Dzięks! – podaję dalej i proponuję swoim organizacjom.
Warto odnotować:
Because of legal uncertainty around Swiss government proposals to introduce mass surveillance — proposals that have been outlawed in the EU — Proton is moving most of its physical infrastructure out of Switzerland. Lumo will be the first product to move.
Tam się od szeregu lat coś dziwnego dzieje:
+1; pewnie; jest, jak jest.
Safe havens dla danych/prywatności nie ma tak wiele; wraz ze wzrostem autorytaryzmów czy ogólnie zaostrzaniem relacji międzynarodowych i/lub wewnątrzkrajowych na świecie (które napędzają "spirale inwigilacji" po jurysdykcjach – abstrahując, na ile "zimne wojny hybrydowe" są realnym zagrożeniem – niestety, w świecie opartym na rywalizacjach wierzę, że w jakimś stopniu tak jest, choćby w mechanizmach "samospełniającej się wróżby" czy "efektów sieciowych"). Nabieram przekonania, iż w pewnym momencie zacznie się Nurtom Idealistycznym (jak np. Nierynkowa Wolność czy Demokratyczny Konfederalizm) opłacać migrować całe data store'y i przepływy np. na Darknety, co poskutkuje tym, iż progiem wejścia dla osób (z tego faktu konsekwencjami) stanie się ogarnianie np. Tora, I2P, IPFS lub ich alternatyw/następców (Internet Computer?). C'est la vie, toteż IMHO warto przygotowywać (uświadamiać, szkolić) Społeczności z Baniek (Filarów). Oczywiście przyjdą na to osoby, których nie powinno tam być – makiaweliści, nieprzyjaciele Wolności – i ich odfiltrowywania muszą się pięknoduchowsx Idealistx też, niestety, nauczyć. Jak to czynić bez wzmacniania elitaryzmów-awangardyzmów (czyli niejawnych hierarchii obalających Inkluzywność czy Konsensualizm) pozostaje otwartym (przynajmniej dla mnie) problemem.
Islandia (nie UE, nie Alians Pięciorga/Dziewięciorga/Czternaściorga+ Oczu, a za to członek-założyciel NATO):
http://cyberinsider.com/ctemplar-email-shutting-down-alternatives/ .
Aczkolwiek z przetwarzaniem publicznych i jawnych danych organizacyjnych przez nawet własnościowe, korporacyjne AI/ML(-LLM/LRM), uczciwie, nie mam najmniejszego problemu – lecę na założeniu, że "co w Necie, to już zescrape'owane". Trzeba wykonać demarkację, co może lecieć na obcą infrę/do chmur, a co musi pozostać na gwarantowanym E2E-/ZKE (hint: RODO).